wtorek, 30 kwietnia 2013

Pomorsko, o tak!

Bardzo dobry weekend. Krótki, ale intensywny. Skorzystałam z zaproszenia. Było... najlepiej. Ten czas pokazał jak bardzo potrzebne jest pielęgnowanie relacji. Zawsze bawiły mnie te powtarzane przez wielu slogany o tym, że można kogoś nie widzieć długo, a rozmawia się z nim jakby się go widziało wczoraj. Czy jakoś tak to było... W każdym razie to prawda.
Ten weekend zmienił mi trochę spojrzenie na moje życie. Pojawiły się nowe plany, marzenia. Wszystkie do zrealizowania. Chęci są, sposoby się znajdzie. I mam nadzieję zacznie się rajd. Od przytulnej, pachnącej ciastem kawiarenki do minimalistycznego gabineciku z kanapą. Mmmm... Idę spełniać marzenia!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz